Artykuł i rozmowa ze mną w METRZE feat. Chopintape & Chopinotes

W poniedziałek 7 września, papierowym i elektronicznym wydaniu gazety METRO ukazał się artykuł i rozmowa ze mną, gdzie opowiadam o moim podejściu do projektowania pamiątek. Za rozmowę dziękuję Kalinie Mróz. Wydrukowano również zdjęcia Chopintape - mojego warszawsko-chopinowskiego gadżetu.

Jak powinna wyglądać idealna pamiątka z Warszawy? Mały PKiN jako breloczek, pluszowa Syrenka czy może kubek z Zamkiem Królewskim? Młodzi projektanci, których prace można oglądać na wystawie gadżetów promujących stolicę, proponują coś zupełnie innego.

Oryginalne, ale nie snobistyczne
Staram się pracować nad ciekawymi, nietypowymi rzeczami o wartości nie tylko estetycznej, lecz także użytkowej. Ważna jest dla mnie ich bezpretensjonalność oraz uniwersalny charakter. Zaprojektowane przeze mnie gadżety są skierowane do każdego odbiorcy, nie tylko do fanów designu czy bogaczy niemających co zrobić z pieniędzmi - mówi o swoich pomysłach Stanisław Płoski, student IV roku wzornictwa przemysłowego warszawskiej ASP. Na wystawie można oglądać jego dwa projekty. Pierwszy z nich to taśma klejąca, na której znajdują się zapisane w nutach utwory Chopina oraz hasła promocyjne Warszawy. Rolka umieszczona jest w przezroczystej kasetce w kształcie charakterystycznego profilu kompozytora. Drugi to kolorowe karteczki do drobnych zapisków, w kształcie profilu Chopina - tzw. post-it notes. - Zestawienie postaci wielkiego kompozytora z prozaicznymi czynnościami to nie brak szacunku. Ja po prostu sprzeciwiam się przedstawianiu zasłużonych Polaków tylko i wyłącznie w patetyczny sposób - tłumaczy projektant - Chciałem, żeby pamiątka ze stolicy przenikała do życia tego, kto ją kupił.

Jak podkreśla Katarzyna Ratajczyk, dyrektor Biura Promocji Miasta, wystawa gadżetów nie tylko ma pokazać warszawiakom zdolności młodych projektantów i wyniki konkursów. Stworzono ją również po to, by zainteresować producentów pamiątek współpracą z kreatywnymi twórcami polskiego designu. Cyklicznie organizowane konkursy na najciekawsze pamiątki oraz wystawy powinny pomóc w oczyszczeniu rynku z kiczowatych przedmiotów.

Idealna pamiątka powinna budzić w jej właścicielu niezwykłe wspomnienia z miejsca, z którego ją przywiózł - uważa Stanisław Płoski.

Jeżeli więc producenci upominków zaufają projektantom, być może kiedyś zwiedzający Polskę turyści będą mogli z przyjemnością zapełniać dom wspomnieniami zamkniętymi w pamiątkowych przedmiotach.

cały artykuł do przeczytania tutaj